Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz
540
BLOG

Protest w Ottawie pprzeciwko Putinowi

Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz Polityka Obserwuj notkę 13

Kilkaset osób Polaków, Ukraińców, Węgrów, Litwinów, Łotyszy, Estończyków, Białorusinów a nawet Rosjan domagało się izolacji politycznej i ekonomicznej Rosji oraz pomocy finansowej i dostaw broni dla Ukrainy.

Oto tekst mojego przemówienia pod parlamentem w Ottawie
Szanowni Państwo,
Na Ukrainie codziennie giną dziesiątki ludzi. Wojna zamieniła się w otwarta agresję Rosji wobec państwa, którego naród pół roku temu wybrał niepodległość.
Agresja Rosji na Ukrainę nie jest pierwsza akcją militarną Moskwy mającą miejsce w ostatnich latach.  W 2008 r. rosyjskie czołgi wjechały na teren Gruzji próbując obalić tamtejsze rządy i podporządkować sobie cały kraj. Skończyło się tylko na zagarnięciu części jego terytorium. Kreml został powstrzymany dzięki międzynarodowej akcji, przede wszystkim dzięki zdecydowanemu ruchowi pięciu przywódców Europy Środkowej przywiezionych do Tibilisi przez polskiego prezydenta. Moskwa zobaczyła, że w
środku Europu wyrasta jej wielka siła zdolna powstrzymać imperialne zapędy Kremla. Tą siłą było porozumienie stu milionów ludzi mających różnorodną kulturę, szacunek do własnej tradycji a przede wszystkim, które kiedyś potrafiły razem współdziałać przeciwko najeźdźcom ze wschodu. Nic też dziwnego, że główny zwolennik tego porozumienia prezydenta Polski Lech Kaczyński stał się dla Moskwy śmiertelnym zagrożeniem.
10. Kwietnia 2010 r. został wciągnięty w śmiertelną pułapkę. Wraz ze stoma przedstawicielami polskiego państwa chciał uczcić pamięć pomordowanych na terenie Rosji tysięcy polskich oficerów. W wyniku rosyjskich knowań został niemal całkowicie pozbawiony niezbędnych w takiej sytuacji środków bezpieczeństwa. Jak wykazały badania niezależnych naukowców samolot z polską delegacją eksplodował tuż nad ziemią. Rosjanie przejęli czarne skrzynki i wrak samolotu. Polacy do tej pory, mimo upływu czterech
lat, nie mogą ich odzyskać. Ciała naszych przywódców profanowano a rodziny próbowano zastraszać. Przypomina się tutaj tragedia malezyjskiego samolotu gdzie w wyniku ataku rosyjskich terrorystów działających na Ukrainie zginęło prawie 300 osób.
Dzisiaj nie można już dłużej czekać. Trzeba zatrzymać rosyjski imperializm, póki wojna nie ogranie kolejnych państw. Rosje należy całkowicie izolować od normalnego świata do momentu gdy zaprzestanie agresji. Ukrainie trzeba dostarczyć realną pomoc materialną i militarną. Dajmy im pieniądze i broń by mogli obronić nas wszystkich przed kolejna światową tragedii.
 

Autor Bajek dla Marysi i Alicji, współautor książek Układ i Flaki z nietoperza oraz Partyzant wolnego słowa. www.gazetapolska.pl www.niezalezna.pl www.GPCodziennie.pl  www.TelewizjaRepublika.pl ur.31.12.1967. W latach osiemdziesiątych działał w ruchu Oazowym i Muminkowym opiekującym się dziećmi z upośledzeniem umysłowym. Uczestnik organizacji opozycyjnych, w tym konspiracyjnych struktur w liceach na warszawskim Żoliborzu, Ruchu Katolickiej Młodzieży Niepodległościowej, NZS wydział psychologii. Współpracownik ukazujących się w drugim obiegu "Słowa Niepodległego" i "Wiadomości Codziennych". W 1989 r. współzałożyciel ZChN. Wycofał się z polityki w 1991 i zajął dziennikarstwem. 1991-1992 dziennikarz "Nowego Świata", 1992 założyciel "Gazety Polskiej", następnie wieloletni szef działu ekonomicznego, a potem krajowego. Od 2005 r. redaktor naczelny. Prowadził wiele audycji w Polskim Radiu i TVP, w tym "Pod prasą, "Rozmowy Jedynki", "Trójka po trzeciej". Od 2011 red. nacz. Gazety Polskiej Codziennie, współzałożyciel Telewizji Republika.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka