Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz
1114
BLOG

Polski potencjał

Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz Polityka Obserwuj notkę 31

Spotykając się z Polakami w Kanadzie i USA, widzę, jak wielki potencjał ma tam Polska. O tym, że setki tysięcy Polaków mieszka w Kanadzie i miliony w USA, wiemy od dawna. Ale o tym, że mają oni bardzo poważną pozycję społeczną i polityczną, a ich rola gospodarcza rośnie, wie niewielu.

 Najaktywniejsza obecnie jest nasza emigracja, która opuściła kraj dwadzieścia–trzydzieści lat temu. Interesuje się zarówno życiem politycznym w Polsce, jak i w Ameryce. Polscy politycy zwracają uwagę na ich ewentualne poparcie w wyborach krajowych. Tymczasem Polacy są w stanie silnie oddziaływać także na politykę USA i Kanady. W obecnej sytuacji naszego kraju, bardzo agresywnej polityki Rosji, słabości państwa, a szczególnie braku armii, kluczowe znaczenie ma utrzymanie współpracy z USA i jego najbliższym sojusznikiem – Kanadą. W tej sprawie mamy silne poparcie innych diaspor, w tym ukraińskiej, litewskiej i gruzińskiej. Polacy w Ameryce, podobnie jak w Europie, mogą być czynnikiem integrującym te narodowości. Razem stanowią potężną siłę polityczną, z którą muszą się liczyć władze zamieszkanych przez nich państw. Widać to zresztą po zachowaniu rządu Kanady, który przyjmuje najbardziej zdecydowane stanowisko wobec rosyjskiej agresji. Trochę jakby w odpowiedzi Rosja wysłała do Arktyki grupę okrętów bojowych wchodzących w obszar militarnego i gospodarczego zainteresowania obydwu państw amerykańskich.

Kanada i USA, oprócz ogromnego potencjału gospodarczego i militarnego, mają jeszcze jedną przewagę nad Rosją – to te państwa masowo zaczęły pozyskiwać z łupków gaz i ropę, obniżając ceny paliw i doprowadzając kremlowskich polityków do rozpaczy, a rosyjską gospodarkę do ruiny. Ameryka wygra rywalizację gospodarczą z Rosją, i to w bardzo krótkim czasie. Polski potencjał trzeba wykorzystać do tego, by i nasz kraj wyciągnął z tej sytuacji znaczące zyski. W naszym interesie  jest obecność wojskowa USA w Polsce, wsparcie gospodarcze i militarne Ukrainy przez Waszyngton oraz transport technologii  łupkowej do Polski. Musimy pokazać Amerykanom, że przy ich udziale istnieje możliwość realizowania projektu integracyjnego w Europie Środkowej. To jest rola naszej diaspory i diaspor narodów żyjących kiedyś w ramach I Rzeczypospolitej.

Oczywiście rządowa dyplomacja Polski nie wspiera tych działań, a w wielu wypadkach je sabotuje, gdyż kłócą się one z interesami Niemiec, pomijając ciągle czynną – niestety, również w Ameryce – rosyjską agenturę. Nie zawsze też mądrze zachowują się politycy prawicy, czasem pomijając spotkania z organizacjami patriotycznymi, a szukając dla siebie jakiegoś poparcia w wyborach wśród grup sponsorowanych przez władze. To jest krótkowzroczne, a PiS-owi po prostu szkodzi. W Ameryce jest dużo więcej do ugrania niż tylko zdobycie kilku tysięcy głosów oddawanych w polskich konsulatach.

 

PS Bardzo dziękuję klubom w Toronto (obydwóm), London, Ottawie i Chicago za serdeczne przyjęcie, a pozostałym klubom za obecność na naszych spotkaniach i demonstracjach. Serdeczne podziękowania składam wszystkim, którzy przyjęli mnie w swoich domach. Szczególnie dziękuję polskim duchownym, którzy udostępnili nam sale parafialne na spotkania.

 

Tekst pochodzi z najnowszego tygodnika "Gazeta Polska" nr 37/2014 z dn. 10.09.2014r.

Autor Bajek dla Marysi i Alicji, współautor książek Układ i Flaki z nietoperza oraz Partyzant wolnego słowa. www.gazetapolska.pl www.niezalezna.pl www.GPCodziennie.pl  www.TelewizjaRepublika.pl ur.31.12.1967. W latach osiemdziesiątych działał w ruchu Oazowym i Muminkowym opiekującym się dziećmi z upośledzeniem umysłowym. Uczestnik organizacji opozycyjnych, w tym konspiracyjnych struktur w liceach na warszawskim Żoliborzu, Ruchu Katolickiej Młodzieży Niepodległościowej, NZS wydział psychologii. Współpracownik ukazujących się w drugim obiegu "Słowa Niepodległego" i "Wiadomości Codziennych". W 1989 r. współzałożyciel ZChN. Wycofał się z polityki w 1991 i zajął dziennikarstwem. 1991-1992 dziennikarz "Nowego Świata", 1992 założyciel "Gazety Polskiej", następnie wieloletni szef działu ekonomicznego, a potem krajowego. Od 2005 r. redaktor naczelny. Prowadził wiele audycji w Polskim Radiu i TVP, w tym "Pod prasą, "Rozmowy Jedynki", "Trójka po trzeciej". Od 2011 red. nacz. Gazety Polskiej Codziennie, współzałożyciel Telewizji Republika.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka