Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz
390
BLOG

Nie zawiedźcie naszych nadziei

Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz Polityka Obserwuj notkę 2

Nie będę się licytował, kto więcej zrobił, by dokonać obecnego przełomu politycznego. Bardzo dużo ludzi uczyniło naprawdę wiele dla zwycięstwa. To sukces zbiorowy oparty między innymi na dobrym przywództwie Jarosława Kaczyńskiego. Nie będę dzisiaj wypominał różnym znanym osobom, które od 2007 r. nakłaniały mnie do wsparcia zmiany przywództwa PiS-u, zżymając się na moją nieuleczalną anachroniczność w tej sprawie. Kaczyński był w stanie jako jedyny poprowadzić tak trudną rozgrywkę, szczególnie po kwietniu 2010 r. Ci, którzy gromko wypominali mu błędy, często byli jego największym błędem personalnym.
Jednak ten sukces to przede wszystkim dzieło milionów ludzi wierzących w lepszą Polskę. Wśród nich znaleźli się nasi dziennikarze, którzy bez pewności otrzymania nawet bardzo skromnej pensji przebijali się przez morze kłamstw i zmowę milczenia. Zmowa jest tak silna, że nawet dzisiaj „Gazeta Polska” jako jedyna (nawet wśród prawicowych pism) nie jest zapraszana do publicznych mediów.
Sukces to też dzieło prawie 400 klubów „Gazety Polskiej”, ich członków, którzy ofiarnie budowali w swoich społecznościach przestrzeń społecznej debaty. Wielu z nich straciło za to pracę, podlegało wielorakim szykanom, na co dzień ich obrażano i poniżano. Nikt nie ma prawa wystawiać rachunków za służbę Polsce. Jest jednak oczywiste, że jeżeli szukać ludzi wypróbowanych, to lepiej wśród patriotów niż zdrajców. Do tego muszą dojść jeszcze kompetencje i pracowitość.
Trzeba nowej ekipie dać szansę. Nie zamierzam przyłączać się do ataku części prawicowych publicystów na wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Nie znam go dobrze, ale krytykować będę go wówczas, gdy zrobi coś złego. Jak na razie swoją obecnością uspokaja rynki straszone przez „Gazetę Wyborczą” i odchodzącą ekipę. Świadomie biorę w obronę Antoniego Macierewicza, nie dlatego, że znam go jeszcze z czasów konspiracji i prywatnie po prostu lubię, ale dlatego, że gwarantuje uczciwe wyjaśnienie tragedii smoleńskiej. Przy okazji jestem przekonany, że wpływy rosyjskie w naszych służbach skończą się wraz z ostatnim aresztowanym za szpiegostwo.
Dzisiaj zwracam się do każdego z członków nowego rządu: dostaliście naszą wiarę w lepszą Polskę, nasze nadzieje, że możemy żyć w kraju, z którego każdy Polak będzie dumny. Nie zawiedźcie tych nadziei, nie zawiedźcie nas. Bardzo Was o to proszę.
 

***
Spotkanie w USA
Wszystkich Polaków mieszkających w Chicago zapraszam na spotkanie ze mną organizowane przez tamtejszy klub „Gazety Polskiej”. Porozmawiamy o Polsce po wyborach, sytuacji Polonii i o tym, na ile radykalny islam zagraża Europie.
Niedziela, 29 listopada 2015 r., godz. 15 (po mszy św. o godz 13:30), sala ks. Borowczyka przy kościele św. Konstancji , 5843 W. Strong St. w Chicago.

 

Tekst pochodzi z najnowszego tygodnika "Gazeta Polska" nr 46/2015 z dn. 18.11.2015r.

Autor Bajek dla Marysi i Alicji, współautor książek Układ i Flaki z nietoperza oraz Partyzant wolnego słowa. www.gazetapolska.pl www.niezalezna.pl www.GPCodziennie.pl  www.TelewizjaRepublika.pl ur.31.12.1967. W latach osiemdziesiątych działał w ruchu Oazowym i Muminkowym opiekującym się dziećmi z upośledzeniem umysłowym. Uczestnik organizacji opozycyjnych, w tym konspiracyjnych struktur w liceach na warszawskim Żoliborzu, Ruchu Katolickiej Młodzieży Niepodległościowej, NZS wydział psychologii. Współpracownik ukazujących się w drugim obiegu "Słowa Niepodległego" i "Wiadomości Codziennych". W 1989 r. współzałożyciel ZChN. Wycofał się z polityki w 1991 i zajął dziennikarstwem. 1991-1992 dziennikarz "Nowego Świata", 1992 założyciel "Gazety Polskiej", następnie wieloletni szef działu ekonomicznego, a potem krajowego. Od 2005 r. redaktor naczelny. Prowadził wiele audycji w Polskim Radiu i TVP, w tym "Pod prasą, "Rozmowy Jedynki", "Trójka po trzeciej". Od 2011 red. nacz. Gazety Polskiej Codziennie, współzałożyciel Telewizji Republika.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka